Szyjemy Misie dla Dzieci - listopad 2020
Szjemy Misie dla Dzieci - listopad 2020
To rok inny niż wszystkie do tej pory, jednak opowiedzmy o naszej Misiowo-Przytulankowej akcji, bo cokolwiek by się nie działo to Małemu Pacjentowi w szpitalu Przytulanka dziś jest bardziej potrzebna niż kiedykolwiek wcześniej. Dziecku choremu, przebywającemu w szpitalu już jest ciężko. A jak nie ma codziennie koło siebie rodzica (musi mieć ujemny wynik w teście na covid19 przy każdym wejściu do szpitala), to jest mu jeszcze trudniej. Dlatego jak trafiają do dzieci nasze Przytulanki to choć na chwilę, ale zawsze, weselszy staje się dzień.
Na początek i dla potwierdzenia jak ważne jest to co robicie, kilka listów mailowych z podziękowaniami:
Dzień dobry, 14.02.2020
Razem z synem, bardzo dziękujemy za niezwykle miłą niespodziankę i o wywołanie uśmiechu na naszych twarzach, w tych mało przyjemnych dniach naszego pobytu w szpitalu. Dziękujemy Zosi T. za naszą maskotkę- węża Bimbo. Do dziś, jest ulubioną przytulanką mojego syna. Bardzo dziękujemy. :-)
Serdecznie pozdrawiamy.
Beata i Marcel
07.11.2020
Witam serdecznie wraz z 14miesiecznym synkiem Gabrysiem. Chcielibyśmy serdecznie podziękować za piękną przytulanke, którą dostaliśmy dziś w szpitalu w Szczecin Zdroje. Napewno umili nam czas przed i po operacji główki i będzie z nami już na lata. Maluszek bardzo szybko ją polubił bo już usypia z nią (zdjęcie w załączniku). Prosimy o przekazanie podziękowań wszystkim którzy przyczynili się do stworzenia takiej akcji z misjami a w szczególności chłopcu-Szymonkowi -który tą przytulanke z Mamą wykonał. Życzymy dużo szczęścia i radości w życiu mu jak i wszystkim którzy do tej akcji się przyczynili. A waszemu przedszkolu dodatkowo by się więcej tak chętnych osób znalazło do wykonania tak pięknego gestu dla innych dzieci. Wysyłamy buziaki dla wszystkich i wiele uśmiechów. Jeszcze raz dziękujemy wraz z Gabrysiem za przytulanke Modnisie.
19.12.2019
Maja bardzo dziękuje Julii D. za misia Ptysie :) Ptysia wspierała Maje przy zabiegach, a także spacerowała po korytarzach i szpitalnej świetlicy. Dziękujemy za wspaniałą niespodziankę i wywołanie wielu uśmiechów!!!
Pozdrawiamy Maja z mamą
Witam serdecznie! 25.01.2019
W imieniu moim i mojej córci Zuzi P. pragnę gorąco podziękować Mikołajowi S. i jego rodzicom za przytulankę - turkusowego kotka, którego moja córcia dostała w szpitalu Zdroje trzy dni przed Wigilią Bożego Narodzenia. Bardzo ją ucieszył, w momencie gdy była cała obolała, po przebytej operacji kręgosłupa. Dziękujemy jeszcze raz bardzo serdecznie. Agnieszka i Zuzia P.
I ostatnia historia Piotrusia z 9.10.2020 opisana przez jedną z zaprzyjaźnionych wspaniałych Pielęgniarek:
Piotruś, lat 10, leżał z mamą ponad dwa tygodnie. Miał operacje głowy- bardzo poważna sprawa. Wiadomo że czas jest trudny i nie ma odwiedzin w szpitalach pomimo poważnego stanu dziecka nie wolno mu było zobaczyć nikogo z rodziny oprócz mamy. Gdy otrzymał zabawkę to naprawdę bardzo się ucieszył i przez kilka dni wcale się z nią nie rozstawał. Gdy chłopiec był przewożony do innego szpitala na onkologię bardzo się bał pojechać karetką i bal się tego wszystkiego co przed nim. Powiedział ze bez maskotki się nie rusza i że cały czas z nim będzie bo dostał ją od dzieci.
Teraz już wszyscy wiemy co wspaniałego może zdziałać nasze zaangażowanie i przygotowanie przytulanki dla dzieci. Tegoroczna akcja na dzień dzisiejszy jest w zawieszeniu. Ale szukamy sposobów by dotrzeć do dzieci. Dlatego szykujcie nowe Przytulanki. Już niedługo napiszemy jak i do kogo trafią nasze urocze Maskotki.
Dziękujemy za to, że jesteście z nami :)
